czwartek, 30 stycznia 2014
Plastikowa siatka – zabezpieczenie przed robalami w czasie letnim i pyłami z drzew.
Nie znoszę, gdy wstrętne komary wlatują do sypialni wieczorem, kiedy leżę przy uchylonym oknie oglądając film. Drapanie, długie gojenie i nacieranie jakimiś tłustymi kremami wkurzyło mnie któregoś razu tak bardzo, że zamówiłam moskitierę. Wprawdzie mam tylko jedną, ale przekładam sobie raz na okno w sypialni, innym razem na to w pokoju dziennym, itp. O ja głupia, tyle nerwów straciłam, a wystarczyło jedno zamówienie: Ventana, i kłopot z głowy!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz